Pyszny, szybki i prosty sposób na szpinak, który zjedzą wszyscy, nawet mój mąż, który twierdzi zdecydowanie, że nie jest "trawożerny" ;) Ja natomiast jestem i mam to szczęście, że w moim najbliższym i ulubionym warzywniaku bez problemu mogę kupić w sezonie świeże wiązki tej "trawy";) Sos przygotowuję w niedużej głębokiej patelni. Jeśli przerażeni obszernością składników sięgacie po wielki garnek - bez obaw - wszystko się zmieści. Szpinak bowiem kilkukrotnie zmniejszy swoja objętość, i właśnie wtedy - gdy zwiędnie - będzie gotowy. Nie ma potrzeby dłuższego duszenia, tym bardziej jeśli zależy nam by zachował jak najwięcej cennych witamin i mikroelementów.
Składniki:
- pojedynczy filet z kurczaka
- ok 500 g pieczarek
- wiązka szpinaku
- śmietana 30 %
- makaron ok 200 g
- cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- przyprawa do gyrosa
Kroimy i podsmażamy cebulę, dorzucamy czosnek. Kurczaka kroimy w kostkę, doprawiamy bardzo obficie przyprawą do gyrosa, obsmażamy. Pieczarki kroimy i dodajemy do reszty. Całość dusimy ok 10-15 min. Po tym czasie dokładamy stopniowo opłukany wcześniej, osuszony i ewentualnie porwany na mniejsze kawałki szpinak (same liście bez łodyg). Kiedy tylko zwiędnie, dolewamy 2-3 łyżki śmietanki. Przygotowany sos mieszamy z ugotowanym al dente makaronem i gotowe!
